Wierzyliśmy jak nikt
"I czy przyjaźń tak bardzo różni się od miłości? Wykreśl z niej potencjalny seks, a będzie w niej chodzić dokładnie o to samo, o bycie tu i teraz. O to, że istnieje się w czyimś życiu. Że robi mu się miejsce w swoim." Homoseksualizm to dla wielu Polaków wciąż temat tabu. Nie lubimy mówić o inności, wielu z nas, gdy dowie się, że ten czy tamten jest homoseksualistą, robi wielkie oczy ze zdziwienia a nowa informacja przez kilka następnych dni, jak nie tygodni jest plotką numer jeden. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej, gdy „wyjścia z szafy” cytując za Rebeccą Makkai — dokonuje nasz bliski krewny. Wtedy uchowaj Boże, przed przedostaniem się tej informacji do wiadomości publicznej. Oczywiście nie chcę generalizować, bo jak zawsze i ze wszystkim są ludzie i taborety. „Wierzyliśmy jak nikt” zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie. Nie łatwo jest pisać powieść historyczną osadzoną w realiach, które większość z nas może pamiętać. Zaraz podnoszą s